Reklama / Before Header / 1200x125px

Trudne warunki pogodowe

Zmieniamy opony na zimowe.
F. Daniel Foster on Unsplash.
F. Daniel Foster on Unsplash.

Dla kierowców, którzy korzystają z opon sezonowych, najwyższy czas na zmianę ogumienia z letniego na zimowe. Kierujący w Polsce mają obowiązek dbania o stan techniczny pojazdu, a jego istotnym elementem jest zużycie opon. W przypadku negatywnej oceny funkcjonariusza można otrzymać mandat nawet do wysokości 3 tysięcy złotych. Ze statystyk policyjnych wynika, że w 2022 roku przyczyną aż 16 proc. wypadków z powodu niesprawności technicznej pojazdu był niewłaściwy stan ogumienia.

Co należy sprawdzić? Po pierwsze zużycie bieżnika. Wartością, która dyskwalifikuje oponę z eksploatacji, jest bieżnik o głębokości poniżej 1,6 mm i choć tę głębokość dopuszczają przepisy, optymalnie jest jeździć na oponach zimowych mających nie mniej niż około 4 mm bieżnika, a w przypadku opon letnich około 3 mm. Takie opony są dużo bezpieczniejsze i lepiej radzą sobie na przykład z odprowadzaniem wody spod kół. Jak to zmierzyć? Najprościej poprzez wsunięcie linijki pomiędzy klocki bieżnika, co pozwoli odczytać jej wartość w milimetrach. Opony są też najczęściej wyposażone we wskaźnik zużycia lub sygnaturę TWI (Tread Wear Index), które wskazują, kiedy opona osiąga graniczne milimetry. Wskaźnik zużycia to zgrubienia w rowkach na środku bieżnika. Nieprawidłowe napompowanie opon wpływa także na sterowność samochodu, jego przyczepność oraz koszty eksploatacji, bowiem przy niskim ciśnieniu poziom spalania jest dużo wyższy. Auto będzie wówczas „ściągało” na boki nawet w przypadku jazdy prosto, a na zakrętach pojawi się tzw. efekt pływania. Łatwo wtedy stracić kontrolę nad pojazdem.

Po drugie: stan gumy. Właściciela powinny zaniepokoić pęknięcia, wybrzuszenia czy kruszenie się materiału. Guma stosowna w oponach zachowuje swoje właściwości maksymalnie do 10 lat, ale od wielu czynników zależy, czy rzeczywiście będzie nadawała się do użytkowania przez tak długi okres. Istotnym elementem są warunki przechowywania, takie jak temperatura i sposób ułożenia, który w przypadku nieprawidłowości może doprowadzić do zniekształcenia.

Po trzecie: opony na jednej osi muszą być takie same. Wyjątkiem jest sytuacja awaryjna, gdy opona zostanie przebita. W takich okolicznościach można dojechać do najbliższego warsztatu z kołem, które nie pasuje do reszty.

„Podstawowa różnica pomiędzy oponami letnimi i zimowymi to rodzaj mieszanki, z której są wykonane”. – zwraca uwagę Rafał Marton, doświadczony polski pilot, wielokrotny uczestnik rajdu Dakar. – „Letnie opony w znakomitej większości produkowane są z mieszanek twardych, tak aby nie zużywały się zbyt szybko w wysokich temperaturach. Niestety ta mieszanka sprawia, że nasze opony bardzo łatwo tracą przyczepność w niskich temperaturach, co skutkuje poślizgiem. Z kolei miękka mieszanka w oponach zimowych zapewnia wysoką przyczepność pojazdu w niskiej temperaturze, ale jest narażona na szybsze zużycie. Dlatego należy pamiętać o niezwłocznej wymianie opon, gdy zimą temperatury powietrza spadają poniżej 5-7 st. Celsjusza, a wiosną przekraczają te wartości. Poza tym pamiętajmy, że opony zimowe generalnie zużywają się szybciej i należy częściej kupować nowy komplet”.

Źródło: Renault Polska.

Total
0
Shares
Poprzedni
Najlepsi młodzi kierowcy projektu Best Young Driver FIA Region I rywalizowali w Austrii

Najlepsi młodzi kierowcy projektu Best Young Driver FIA Region I rywalizowali w Austrii

Tegoroczny finał Best Young Driver za nami

Następny
Luksusowe i wydajne „Disco”

Luksusowe i wydajne „Disco”

Land Rover Discovery to znakomite auto

Może Ci się spodobać
Total
0
Share